Podszedł do drzewa.Rozgrzał łapy do czerwoności i dotkną drzewa.Potrzymal chwilę .Nagle w drzewie pojawiła się wypalona łapa.zaczą formować na oko dziurę.Po długich minutach męczącej pracy dziura zrobiona na oko była gotowa
-podaj mi lampion-powiedzial do Tiary